Każdy rozpoczyna swoją przygodę z łowiectwem w inny sposób. Bardzo często zdarza się tak, że w rodzinach myśliwskich poluje się od pokoleń. Młodzi z takich rodzin w sposób naturalny ‚wchodzą’ w łowiectwo. Stoją z dziadkami czy ojcami na zbiorówkach na linii, na Komunię Świętą wcinają kiełbasę z dzika, a w podstawówce z przyrody mają same piątki. To dla nich naturalne, że w wieku 18 lat będą posiadali nie tylko prawo jazdy, ale również pozwolenie na broń.

Jak zostać myśliwym z domu bez tradycji łowieckich

Trochę inaczej wygląda to w przypadku osób, które w rodzinie nie mają myśliwych. Wcale nie oznacza to, że ich pasja łowiecka jest w jakikolwiek sposób gorsza czy mniejsza. Na pewno zajmuje im trochę więcej czasu ‚zarażenie’ się łowiectwem, ale chęć spędzania czasu w kniei jest równie duża jak w przypadku osób urodzonych w domku myśliwskim.

Istnieje wiele możliwości jak takie osoby mogą się zainteresować łowiectwem. Bez wątpienia najłatwiej jest mieć znajomego, który poluje. Tak właśnie było w moim przypadku. Mój przyjaciel pochodzi z rodziny, w której się poluje. Ja z rodziny, w której wiadomo co to jest wiewiórka i wróbelek. To właśnie opowieści mojego Kolegi przy piwku o niesamowitych wydarzeniach w kniei, dziki, które z każdym łykiem trunku stawały się większe sprawiły, że poprosiłem go o zabranie mnie do lasu na polowanie. Nie było to najlepsze przeżycie jakie mnie do tej pory spotkało. Tyłek miałem płaski już po godzinie siedzenia, ciemno, chłodno, cicho i w ogóle bez sensu. No i pytanie ‚PO CO’? Z do dziś nieznanych mi przyczyn pojechałem z moim Kolegą do lasu drugi raz. Potem trzeci… i tak już jeżdżę do dziś. I uwielbiam to!

Nie dla każdego łowiectwo to to samo

Wyjaśnienia dlaczego łowiectwo jest dla mnie ogromną pasją zostawię na jeden z kolejnych wpisów. Chcę tylko podkreślić, żebyście pamiętali o tym, że dla każdego łowiectwo to coś innego. Niestety, możecie spotkać się z myśliwymi, dla których łowiectwo to głównie patroszenie i mięso, mięso, mięso… Postarajcie się jednak szukać i słuchać ludzi, dla których łowiectwo to naprawdę coś więcej. Czytajcie! Jest wiele przepięknych opowieści łowieckich. Ja od nich zaczynałem. ‚Nie tylko czarny zwierz’, ‚Męska przygoda’ czy ‚Przechytrzyć zwierza’ to tylko niektóre z pozycji godnych polecenia. Szukajcie też w internecie, np. ciekawe blogi jak jagermeisterin.blog.onet.pl. Z forami uważajcie, bo tak jak wspomniałem wcześniej jedni lubią patroszyć inni lubią wschody słońca. Warto też czytać magazyny łowieckie, chociaż podobno one ostatnio straciły na jakości. Sprawdźcie sami. Zresztą jak dowiedziałem się ostatnio na kursie łowieckim – myśliwi to elitarna grupa ludzi, powinniśmy cały czas poszerzać naszą wiedzę z zakresu łowiectwa. To chyba spora prawda. Na pewno na początku będziecie sobie zadawać pytania ‚czy to jest humanitarne?’, ‚czy ja byłbym w stanie strzelić do biednego zwierzaczka?’. Na razie podejdźcie do tego na spokojnie. Nikt do niczego Was nie zmusi i jeszcze raz, słuchajcie dobrych myśliwych, którzy Wam wytłumaczą co jest naprawdę pięknego w łowiectwie i jednocześnie uważajcie na tych, którzy dobry wizerunek mogą Wam zepsuć.

To tyle tytułem wstępu do bardzo pięknej i niezmiernie interesującej ścieżki prowadzącej do łowiectwa. Zapraszam na moje kolejne wpisy. Spojrzymy na proces zostania myśliwym od strony finansowej, jak dokładnie wyglądają egzaminy, jak się uczę do egzaminów i czy mój sposób jest skuteczny… jeszcze mam w zanadrzu parę innych tematów, które na pewno Was zaciekawią!

Autor: Wojciech Smykowski

Najwięcej inspiracji znajduję na polowaniu. Kontakt z naturą i przebywanie w samotności sprzyja powstawaniu nowych pomysłów. Dzielę się nimi na tym blogu myśliwskim. Jestem współzałożycielem dziennika łowieckiego Moje Łowy jak również Elektronicznej Książki Polowań. Moim celem jest tworzenie rozwiązań dla łowiectwa, które nie tylko dadzą nam jeszcze więcej przyjemności z polowań, ale również wprowadzą świeży powiew do naszej pasji.
Poluję w kole łowieckim "Piżmak" w Niwiskach. Pasję łowiecką zaszczepili we mnie przyjaciele.
Do zobaczenia w kniei i Darz Bór!

Sprawdź moje kanały:
• 
•