Sporo u mnie na blogu o technologii, która ułatwia życie nam myśliwym. Nie ma co ukrywać, uwielbiam nowe rozwiązania Sam je przecież tworzę, abyśmy wszyscy mogli łatwiej polować. Skoro w dzisiejszych czasach możemy przeprowadzać wideorozmowy z ludźmi na drugim końcu świata czy dokonywać przelewów bankowych przez internet, to dlaczego jako myśliwi chociażby nie mamy łatwiej wpisywać się na polowania dzięki elektronicznej książce polowań? Świat technologii zmierza w kierunku mobilności. Dostępu do informacji tu i teraz. Bez znaczenia gdzie się znajdujesz. Telefony, a raczej smartfony, mają dzisiaj większe moce przeliczeniowe niż komputery, z których jeszcze niedawno korzystaliśmy. Dzięki temu mamy dzisiaj w kieszeniach urządzenia, które dają niesamowite możliwości. Jak zatem możesz wykorzystać najpopularniejsze aplikacje mobilne na polowaniu? Oto lista moich 3 wybranych aplikacji, które wykorzystuję w knieji. Wybrałem aplikacje, które naprawdę przydają mi się podczas łowów. Od razu zaznaczam i apeluję o korzystanie z telefonu podczas polowania tylko w momentach naprawdę tego wymagających. W 100% zgadzam się z Piotrem Kociołkiem z Polish Bowhunting Association, który podczas wywiadu o polowaniu z łukiem wspomniał: „Polowanie dla mnie, to przede wszystkim powrót do normalności, do świata i zajęć które mój organizm znosi przyjemniej niż funkcjonowanie w coraz to bardziej stechnologizowanej rzeczywistości.” Jeździmy do lasu, aby się wyciszyć, odciąć od wszystkiego. Jak chcesz wisieć na telefonie to możesz to robić w domu. Tutaj podziwiaj naturę!
1. WhatsApp – komunikuj się z kolegami po lufie
Tydzień temu było bardzo głośno o tej aplikacji, gdyż została kupiona przez znany wszystkim Facebook. Cena nie była mała – 19 miliardów dolarów… Mark Zuckerberg i jego ekipa zapłacili 42 dolary za każdego użytkownika aplikacji WhatsApp. Aplikacja zawdzięcza swój fenomen prostocie. Jest to banalny w obsłudze komunikator. Korzystam z niej nie tylko na polowaniu, ale również podczas kontaktów ze swoimi znajomymi. Co ma WhatsApp wspólnego z łowiectwem? Nie wiem jak Ty, ale ja na większość swoich polowań jeżdżę z kolegami. Dzięki temu możemy kontrolować większe areały i eliminować przesmyknięcie się zwierzyny niepilnowanymi wekslami. Obsadzenie młodnika z kilku stron daje nam po prostu większe prawdopodobieństwo spotkania zwierzyny. Dodatkowo zawsze można liczyć na pomoc współtowarzyszy łowów no i dzielić się emocjami ‚na gorąco’. Nawet jeżeli siedzimy w innych rewirach, WhatsApp ułatwia nam komunikację między sobą. Dzięki temu łatwo możemy wysłać krótką informację do kolegi „idą w twoją stronę”, albo „coś się łamie, dajcie mi jeszcze 15 min”. Co przydatne dla nas myśliwych w aplikacji WhatsApp to możliwość tworzenia grup. Możemy łatwo stworzyć grupę kolegów po lufie i dogadywać się co do wspólnych polowań i prowadzić dyskusje około łowieckie :).
Pobierz aplikację WhatsApp na: Android lub iOS
2. Flashlite – latarka w smartfonie na polowanie
Latarka na polowaniu to niezbędna rzecz. Pomijam fakt jej podstawowej funkcji – oświetlania nam życia :). Włączona latarka podczas schodzenia z ambony i na przykład w drodze do samochodu mówi wszystkim w koło – tu jestem. Po prostu zwiększa nasze bezpieczeństwo. Jak polujesz z kolegami to latarka sprawi, że nikt Ciebie nie pomyli z czymś innym… Z latarką niestety jest tak, że czasem się o niej zapomni, albo czasami po prostu nie chce nam się jej szukać w torbie. Wtedy przyda nam się telefon, który jest pod ręką i ma zainstalowaną aplikację Flashlite. Aplikacja po włączeniu uruchamia flash naszego aparatu w smartfonie. Światło, które zapewnia flash jest zupełnie przyzwoite i dobrze oświetli nam drogę, przyda się podczas potrzeby podświetlenia czegoś w ambonie no i wskaże kolegom nasze położenie.
Pobierz aplikację Flashlite na: Androida lub iOS
3. Instagram – piękne zdjęcia z Twoich polowań
Każde swoje polowanie notuje w swoim dzienniku łowieckim. Wspomnienia lubię wzbogacać zdjęciami z polowania. Wchodzę na ambonę i cykam zdjęcie. Potem dodaję ich więcej jeżeli polowanie kończy się sukcesem 😉 Aplikacja Instagram potrafi w banalny sposób upiększać zdjęcia. Na fotografie możemy nanosić filtry, które wyciągną z fotografii maksa. Wystarczy uruchomić aplikację, cyknąć zdjęcie, nanieść filtr i gotowe. Potem przesyłam sobie zdjęcia na komputer mailem lub po kabelku i dodaję do swoich łowieckich notatek. Dużo przyjemniej przegląda się potem historię łowów wzbogaconą o ładne zdjęcia.
Pobierz aplikację Instagram na: Android lub iOS
Jakie Ty wykorzystujesz aplikacje podczas swoich polowań? Podziel się w komentarzu!
Najnowsze komentarze