No i powróciliśmy z pięknego Sosnowca. Hala targowa się nie zawaliła i możemy szczęśliwie z naszego biura podziękować wszystkim, którzy przybyli na nasze stoisko. Wszystkim tym, co wpadali robić zdjęcia naszej hostessie, którzy wpadali ją podrywać, zagadywać i obmacywać. Następnie wszystkim zagajającym po odejściu od stolika przy stoisku z wódkami regionalnymi Kurwica. Wszystkim zainteresowanym naszą Elektroniczną Książką Polowań. Wszystkim członkom Zarządów Okręgowych. Paniom z ochrony za piękne nakierowywanie na parkingu. Oczywiście dziękujemy też za spotkanie wszystkim tym, z którymi mamy kontakt internetowy. Szczególnie fajnie było poznać Dajrotę. Na jej blogu znajdziecie również bardzo fajne podsumowanie targów. W internecie można znaleźć sporo fotek i opinii. My już nie będziemy Was tym zamęczać. Każdy kto nie był na targach na pewno zdał sobie sprawę co stracił.
Zainteresowanie Elektroniczną Książką Polowań
Obiecałem nagrania z interesującymi osobami na targach łowieckich… SORRY, ale naprawdę ruch nas przerósł. Zainteresowanie naszą Elektroniczną Książką Polowań było ogromne i nie mieliśmy już czasu latać z kamerą. Chwile wytchnienia poświęcaliśmy na RedBulla i krótkie rozmowy z naszymi gośćmi. Po czym znowu musieliśmy powracać do prezentacji książki polowań. Generalnie większość naszych słuchaczy wyglądała tak…
Bywało u nas śmiesznie na stoisku. Nasza hostessa Beatka przyciągała niesamowite osobowości, szczególnie te już po Kurwicy. Panowie ze stoiska naprzeciwko robili wszystko, aby Beatkę zachęcić do kieliszka na zapleczu. Dzielnie wytrwała. Niektórzy myśliwi wychwalali nas, że powinniśmy dostać nagrodę za wprowadzenie Elektronicznej Książki Polowań. Znowu inni mówili, że „RZZZZZYGAJĄ SMSAMI!” Na szczęście ponad 95% osób, z którymi udało nam się porozmawiać było zachwycone pomysłem. Rozdaliśmy wszystkie ulotki i wszystkie płyty z prezentacjami… To chyba o czymś świadczy. Nie chcemy się tak mocno chwalić, ale reasumując – warto przyjechać na targi, aby poznać nowe rozwiązania, zakupić przeróżne rzeczy w niższych cenach i w końcu warto się na tych targach wystawiać. Kropka.
Gwiazdka targów łowieckich EXPOHunting
Wiem, że nie mogę Wam tego zrobić… obiecane foteczki naszej kochanej Beatki.
źródło: http://www.bowhunter.pl/targi/174-miedzynarodowe-targi-lowieckie-expo-hunting-w-sosnowcu-2014.html
źródło: http://www.bowhunter.pl/targi/174-miedzynarodowe-targi-lowieckie-expo-hunting-w-sosnowcu-2014.html
To jest skandal i granda, że Beatka była tylko w piątek!!! To ja przyjeżdżam specjalnie znacznie wcześniej, żeby z nią zamienić słów parę, namówić na staż w moim Kole, na objęcie nad tym stażem patronatu, a tu takie rozczarowanie! :'(
A bardziej poważnie: było mi niezmiernie miło z Wami się spotkać i zamienić parę słów! Koniecznie musimy się „ustawić” na dłuższe posiedzenie! Pozdróweczki! :*